Silesia City Center - Katowice

Silesia City Center to ogromne centrum handlowe, zlokalizowane w samym sercu Katowic, przy adresie Chorzowska 107. Jest to miejscowość, w której można z łatwością spędzić cały dzień, rozwijając swoje pasje zakupowe.

Centrum oferuje ogromną ilość sklepów, w których można znaleźć wszystko, czego szukasz. Od sklepów odzieżowych, takich jak Zara, H&M, czy Massimo Dutti, po sklepy ze sprzętem elektronicznym, takie jak Media Markt, Saturn, czy X-Kom. W Silesia City Center znajdziesz również wiele sklepów z artykułami gospodarstwa domowego, księgarnie, sklepy z zabawkami, a nawet kina i restauracje.

Jedną z głównych zalet Silesia City Center jest jego dostępność dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Centrum posiada specjalne wejścia i parkingi dla osób niepełnosprawnych, co czyni je przyjaznym miejscem dla każdego.

W Silesia City Center znajdziesz również wiele usług dodatkowych, które ułatwią Ci zakupy. Możesz skorzystać z usług płatności mobilnych NFC, kart debetowych i kredytowych, a nawet gier zręcznościowych i placu zabaw dla dzieci.

Ocena firmy na Google My Business wynosi 4.5/5, co świadczy o wysokiej jakości usług i serwisu oferowanego przez Silesia City Center. Centrum posiada ponad 35 888 recenzji, co jest wyrazem zadowolenia klientów.

W związku z powyższym, jeśli szukasz miejsca, w którym możesz spędzić cały dzień, rozwijając swoje pasje zakupowe, to Silesia City Center jest idealnym miejscem dla Ciebie. Zaleca się zapoznanie się ze szczegółami na stronie internetowej: silesiacitycenter.com.pl. Polecamy również zwiedzenie centrum osobiście, aby móc przeżyć jego unikalną atmosferę i korzystać z oferowanych usług.

Samogłoski: 13, Sylaby: 42, Długość słów: 10.23

Recenzje dla Silesia City Center

Katarzyna Witek

1/5

Pokój matki z dzieckiem to jakieś nieporozumienie. Kosze na pampersy są otwarte, więc śmierdzi tak, że nie da się karmić. Krzesło do karmienia jest zaraz obok, więc przyjemnego wąchania. Do tego w jednym w pokoi ktoś chyba wypsikał cały spray odświeżający. Nie wiem od czego bardziej szczypało w oczy, ale to jakaś porażka. Jeden z pokoi nie ma zamka, więc non stop ktoś tam wchodził, a drzwi są bezpośrednio otwierane na WC męskie, więc faceci mają co podziwiać. Taka duża galeria, z tak prestiżowymi sklepami, a komfort matki z dzieckiem jak na dworcu. Odechciewa się zakupów w takim miejscu.
Co lepsze - nie ma ani jednego kontaktu, żeby podładować telefon, czy nawet podgrzać mleko jeśli ktoś karmi butelką. A wielkość pokoju, to na wózek i 1 dorosła osobę, bo więcej miejsca już nie ma. Wózkiem nawet nie da się nawrócić. Pierwszy raz byłam w tak tragicznym pokoju.

Patrycja Szczepanek

1/5

Rozumiem potrzebę zwiększenia rotacji parkujących samochodów, wywołanej najpewniej zachowaniem pracowników okolicznych korporacji, natomiast to oburzające, że niezależnie od wydanej kwoty i tak trzeba opłacić czwartą i każdą następną godzinę parkowania. Byliśmy w piątek na większych zakupach. Chcieliśmy obskoczyć sklepy odzieżowe, zrobić zakupy w drogerii, następnie zjeść obiad, wypić kawkę, a na końcu zrobić duże zakupy spożywcze. Bezpłatny parking upłynął zanim jeszcze zdążyliśmy odhaczyć wszystkie zaplanowane sklepy odzieżowe. Opłaciliśmy dodatkową godzinę, ale bardzo szybko zdaliśmy sobie sprawę, że żeby załatwić wszystko, co chcieliśmy załatwić, zmuszeni bylibyśmy wydać na parking kilkadziesiąt złotych. Biorąc pod uwagę kwotę, jaką już zostawiliśmy najemcom galerii i kwotę, którą chcieliśmy zostawić, wydało nam się to wręcz niedorzeczne, dlatego ostatecznie kawę wzięliśmy na wynos i ... zmieniliśmy galerię. Na pewno bardzo mocno będzie to rzutować na nasze przyszłe relację z Silesią. Następnym razem wybierzemy inną galerię.

Daniel Tlałka

1/5

W dniu dzisiejszym spotkała mnie bardzo przykra sytuacja w sklepie VAN GRAAF. Po wyjściu z przymierzalni i odwieszeniu wszystkich ubrań na swoje miejsce, zmierzałem do wyjścia ze sklepu, gdzie przed bramkami zatrzymało mnie dwóch pracowników ochrony (nie zdążyłem nawet przejść przez bramki). Pracownicy zatrzymali mnie i jeden z nich (o ile dobrze pamiętam, bo byłem w szoku), złapał mnie za ramię i kazał iść za nimi. Na pytanie jaki jest powód zatrzymania, dostałem odpowiedź, że za chwilę się dowiem. Zostałem doprowadzony w tym sklepie do pokoju monitoringu, gdzie kazano mi się rozebrać (kurtka, następnie bluza). W dalszym ciągu nie podano mi powodu, co jest powodem zatrzymania. Interwencja odbywała się bez udziału pracownika sklepu. Byłem sam na sam z ochroniarzem. Po dokonaniu rewizji osobistej bezpośrednio przez pracownika ochrony, pracownik powiedział mi, że mogę wyjść. Będąc w szoku, czym prędzej opuściłem sklep w obawie przed innymi nieuzasadnionymi konsekwencjami. Odradzam zakupy w tym sklepie, bo jeśli ja tak zostałem potraktowany, to nie chcę wiedzieć, ile osób przede mną spotkała taka sytuacja. W komentarzach wyczytałem, że ktoś miał już podobną sytuację do mojej. Co by się stało, jeśli ktoś inny będąc na moim miejscu dostałby ataku paniki lub czegoś gorszego? Czy sklep VAN GRAAF zdaje sobie sprawę jakich pracowników zatrudnia? Po tej sytuacji moja noga już tam nigdy więcej nie postanie. ZASTANÓW SIĘ DWA RAZY JEŚLI BĘDZIESZ CHCIAŁ/CHCIAŁA WEJŚĆ DO TEGO SKLEPU, PONIEWAŻ Z GÓRY BĘDZIESZ POTRAKTOWANY NIE JAK KLIENT, A JAK POTENCJALNY ZŁODZIEJ.

K. F.

1/5

Galeria ogólnie jest świetna, ale parking to totalna porażka! Od zawsze był bezpłatny, a teraz nagle wprowadzili opłaty – i to bez wyraźnych oznaczeń. Nie zauważyliśmy szyldów, że parking jest płatny, ponieważ ciemno już było a za godzinę parkowania dostaliśmy mandat na 150 zł! Rozumiem 50 zł, ale 150?! Dopiero później doczytaliśmy, że pierwsze 2 godziny są darmowe, ale przy tak dużym centrum to zdecydowanie za mało. Sugerujemy większą elastyczność co do wystawiania mandatów bo klienci zostawiają już spore kwoty w galerii i tylko zniechęcacie ich do kolejnej wizyty.

Beep beep I'm a jeep

5/5

UWIELBIAM TĄ GALERIĘ!!
Tyle różnych sklepów, znajdziesz tutaj wszystko. Bardzo ładnie ozdobione.
Można na spokojnie wyjść na cały dzień, nie martwiąc się o nic.
Nie byłam w łazienkach, więc nie ocenię.
Łazienki są, jedzenie jest (robione na miejscu albo takie kupione w sklepie).
Galeria tak dużo, że łatwo się zgubić!
Uważajcie na dzieci, jeśli planujecie z jakimiś iść, żeby się nie zgubiły.
Serdecznie polecam takim zakupoholikom jak ja (potrafię w galerii spędzić cały dzień).
Wiadomość do pań: nie bierzcie mężów lub chłopaków ze sobą, będą strasznie narzekać.

Piotr F

1/5

Uwaga na PARKING który jest płatny, oznaczony niepozornymi szyldami, rzadko jak możliwe, może Cię kosztować 150 zł extra, niezły patent Silesi na dorobienie na klientach którzy już zostawili parę stówek na zakupach.
Brawo Silesia!!!. A dwie godziny darmowe na taki duży obiekt to zdecydowanie za mało. Organizacja wyjazdu to też porażka stoisz i stoisz.
A jak te 150 zł to miał być sposób na parkujących tam z sąsiednich korpo to trochę niewypał i poszedł ktoś na łatwiznę a są inne systemy które dobrze się sprawdzają.
Ale dlaczego nie, parędziesiąt tysięcy miesięcznie, to dobry dochód dla Silesia którym nie można pogardzić. Ostrożnie licząc 150 x 8 x 1h x 10h x 25 dni

Kris99

4/5

Jeśli chodzi o centrum handlowe to naprawdę na poziomie. Nie znam pozostałych ale chyba jedno z największych w Katowicach. Natomiast MINUS to znana wielu firma APCOA. Płatno-bezpłatny parking to jest coś cos spędza sen z powiek wielu klientów tego przybytku. Kary sa bolesne a "ninja"z Apcoa czuwają ponoć i kasują ludzi na spore kwoty. nie dajcie się oszukać zdziercom.

Mirosław Grudzień

5/5

Największa galeria handlowa w Katowicach. Duża ilość sklepów i punktów gastronomicznych. Na miejscu dostępne bankomaty i oddziały banków. Minus za płatny parking i parkometry na których trzeba wprowadzić nr rejestracyjny. Dobre miejsce na zakupy, jak i spędzenie wolnego czasu. W galerii znajduje się kino.